W dobie tzw. „Great Resignation”, kiedy pracownicy masowo zmieniają pracę lub całkowicie redefiniują swoje podejście do kariery, kluczowym wyzwaniem dla pracodawców staje się stworzenie środowiska, które nie tylko przyciąga talenty, ale przede wszystkim sprawia, że chcą w nim pozostać. Sekret tkwi w autentycznym zaangażowaniu w potrzeby zespołu, elastyczności, budowaniu kultury opartej na zaufaniu oraz oferowaniu czegoś więcej niż tylko pensji – sensu, rozwoju i równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.
Zrozumieć fenomen Great Resignation
Great Resignation to nie jest zwykła fluktuacja kadrowa – to głęboki ruch społeczny, który zmienia rynek pracy. Pandemia stała się katalizatorem przemyśleń na temat sensu pracy, jej miejsca w życiu i tego, czego naprawdę oczekujemy od pracodawców. Ludzie masowo rezygnują z posad, które nie spełniają ich potrzeb emocjonalnych, finansowych czy rozwojowych.
W moim studiu FrameStory również odczułem te zmiany. Zauważyłem, że młodzi fotografowie i filmowcy coraz częściej szukają nie tylko stabilności finansowej, ale przede wszystkim:
- Możliwości rozwoju artystycznego
- Elastycznych form współpracy
- Poczucia wpływu na kształt projektów
- Autentycznych relacji w zespole
Budowanie kultury organizacyjnej, która przyciąga i zatrzymuje
1. Autentyczne wartości, a nie tylko slogany
W moim studio od początku stawiam na transparentność i realne wcielanie w życie deklarowanych wartości. To nie może być tylko ładnie brzmiąca misja na stronie internetowej. W praktyce oznacza to:
- Regularne rozmowy o wartościach podczas spotkań zespołu
- Podejmowanie decyzji biznesowych w zgodzie z tymi wartościami
- Otwartość na feedback od pracowników
- Świętowanie sytuacji, gdy wartości są realizowane
2. Rozwój jako priorytet
W branży kreatywnej stagnacja to śmierć. Dlatego inwestuję w rozwój mojego zespołu na wielu poziomach:
Obszar rozwoju | Przykładowe działania |
---|---|
Warsztatowy | Szkolenia z nowych technik fotograficznych i filmowych, testowanie sprzętu |
Biznesowy | Kursy zarządzania projektami, negocjacji z klientami |
Osobisty | Warsztaty wellbeingowe, coaching kariery |
Elastyczność – nowa waluta na rynku pracy
Sztywne godziny pracy to przeżytek, szczególnie w kreatywnych zawodach. Wprowadziłem kilka rozwiązań, które znacząco poprawiły satysfakcję zespołu:
- Hybrydowy model pracy – część zadań można wykonywać zdalnie, sesje i spotkania z klientami odbywają się w studiu
- Indywidualne grafik – uwzględniające preferowane godziny pracy i zobowiązania prywatne
- Projektowe podejście do czasu – liczy się efekt i terminowość, a nie godziny spędzone przy biurku
Docenianie – więcej niż pensja
Pieniadze są ważne, ale w erze Great Resignation to za mało. Oto jak pokazuję mojemu zespołowi, że jest ceniony:
1. Niefinansowe formy doceniania
- Publiczne podkreślanie wkładu poszczególnych osób w projekty
- Możliwość wyboru ciekawych zadań zgodnie z zainteresowaniami
- Elastyczne benefity dopasowane do indywidualnych potrzeb
2. Partycypacja w sukcesach
Wprowadziłem system, w którym zespół uczestniczy w zyskach ze szczególnie udanych projektów. To buduje poczucie wspólnoty i motywuje do zaangażowania.
Komunikacja – fundament zaufania
Wielu konfliktów i odejść można uniknąć dzięki dobrej komunikacji. W moim studio stosuję kilka sprawdzonych zasad:
- Cotygodnione check-iny – krótkie, indywidualne rozmowy o potrzebach i wyzwaniach
- Otwarte spotkania zespołu – raz w miesiącu omawiamy nie tylko projekty, ale i atmosferę w zespole
- Anonimowa skrzynka feedbacku – daje możliwość szczerego wyrażenia opinii
- Jasne kryteria awansów – każdy wie, co musi zrobić, by rozwijać się w firmie
Wellbeing – inwestycja, która się zwraca
Wypalone osoby nie tworzą świetnych projektów. Dlatego dbanie o dobrostan zespołu to nie moda, ale konieczność. W praktyce przekłada się to na:
- Dni zdrowia psychicznego – dodatkowe wolne, które można wykorzystać na regenerację
- Dostęp do specjalistów – współpracujemy z psychologiem i coachem
- Świadome zarządzanie obciążeniem pracą – monitoruję, by nikt nie był przeciążony
- Wspólne aktywności pozazawodowe – od wyjść na wystawy po wspólne wyjazdy
Przykład z własnego podwórka
Gdy rok temu jeden z moich najlepszych operatorów oznajmił, że rozważa zmianę pracy, zamiast się obrazić, zapytałem: „Czego ci brakuje, byś chciał zostać?”. Okazało się, że potrzebował większej swobody twórczej. Wspólnie wypracowaliśmy model, w którym 20% czasu mógł poświęcać na autorskie projekty, które później – jeśli były dobre – mogliśmy oferować klientom. Nie tylko został, ale jego zaangażowanie i jakość pracy znacząco wzrosły.
Podsumowanie: jak budować odporność na Great Resignation
W erze, w której pracownicy mają coraz większe oczekiwania i możliwości wyboru, kluczowe jest:
- Traktowanie zatrzymania talentów jako priorytetu strategicznego
- Autentyczne zaangażowanie w potrzeby zespołu
- Elastyczność w podejściu do pracy
- Inwestycja w rozwój i wellbeing
- Budowanie kultury opartej na zaufaniu i transparentności
Great Resignation to nie tylko wyzwanie – to szansa na zbudowanie lepszych, bardziej świadomych miejsc pracy. W moim studiu te zmiany przyniosły nie tylko mniejszą rotację, ale przede wszystkim bardziej zaangażowany, kreatywny zespół i lepsze efekty naszej pracy. A przecież o to w biznesie chodzi.
Related Articles:

Witaj w Fotoszok.pl! Jestem Marek (znany również jako Marek Frame), profesjonalny fotograf i filmowiec z ponad 10-letnim doświadczeniem w branży. Jako właściciel studia FrameStory w Warszawie, specjalizuję się w fotografii ślubnej, portretowej i komercyjnej, a także w filmowaniu eventów i produkcji reklamowych. Moja pasja do obrazu łączy się z chęcią dzielenia się wiedzą i inspiracjami. Na tym blogu znajdziesz praktyczne porady, case studies z moich realizacji oraz najnowsze trendy ze świata fotografii i filmu. Zapraszam Cię do odkrywania mocy wizualnej razem ze mną!